Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Robin Cook. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Robin Cook. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 lipca 2013

"Nosiciel" - Robin Cook

Jak daleko mogą posunąć się bioterroryści?

Tytuł: "Nosiciel"
Autor: Robin Cook
Gatunek:  thriller medyczny, sensacja, fantastyka naukowa
Ilość stron: 407
Wydawnictwo: REBIS
Wydanie: 1999

Moja ocena:  10/10 

Robin Cook jest jednym z moich ulubiony pisarzy. Cenię sobie go generalnie za wszystko. Uwielbiam jego dowcip zawarty w prozie, porywające historie, zawsze z wątkiem miłosnym w tle, a także za fachową wiedzę medyczną, którą umie i potrafi przekazać czytelnikowi w zrozumiały dla niego sposób. To tylko jedne najważniejszych kwestii, jakie poruszyłam, dlatego nie powinniście się zdziwić, że moja ocena „Nosiciela” jest tak wysoka. Uważam, że naprawdę niewielu autorów jest w stanie dorównać kunsztowi temu chirurgowi. Wspominałam już w poprzednich recenzjach, jak barwną postacią jest pan Cook. Skończył medycynę na Uniwersytecie Columbia, a także studia podyplomowe na Harvardzie. Jak może wiecie, w pełni zasłużył na miano mistrza thrillerów medycznych, z czym całkowicie się zgadzam. 

piątek, 31 maja 2013

"Inwazja" - Robin Cook

Czy to możliwe, że nasza planeta od dawien dawna jest kontrolowana przez inną cywilizację? Czy uda się pokrzyżować plany i zwalczyć globalną epidemię?


Tytuł: Inwazja
Autor: Robin Cook
Tłumaczenie: Przemysław Bandel
Gatunek: thriller naukowo - fantastyczny
Ilość stron: 333
Wydawnictwo: REBIS
Wydanie: 1998

Moja ocena: 9/10


Kolejną książka Robina Cook’a, którą warto polecić, jest „Inwazja”. Jak wspominałam w poprzednich recenzjach, jest to niezwykły autor. Z zawodu lekarz z niezwykle imponującym wykształceniem i doświadczeniem, jednak nie pisze niezrozumiałym dla czytelników językiem, a wszelkie niedomówienia wyjaśnia w prosty sposób. Za to właśnie cenię tego słynnego chirurga.

Tym razem mamy do czynienia z teoretycznie niemożliwym zdarzeniem, ale z drugiej strony – statystycznie - nasza planeta nie może być jedyną we Wszechświecie, na której możliwe jest życie… 

Pewnego dnia dokładnie o godzinie 22.45 wysiada zasilanie elektryczne, a urządzenia się palą. Nie wiadomo, czym jest to spowodowane. W dodatku na Ziemię spadają dość interesujące czarne dyski. Są raczej niewielkie, bardzo ciężkie, całkowicie gładkie, a przede wszystkim trudno określić, z jakiego materiału powstały… Jeden z nich znajduje niezwykle inteligentny 21-latek – Beau, kiedy chce mu się bliżej przyjrzeć – ten go kłuje! Chłopak nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji jakże drobnego użądlenia… Jeszcze tego samego dnia przechodzi szybką grypę i ląduje w szpitalu. Tam prowadzi go jego przyjaciel Pitt (przszły lekarz). Nazajutrz wychodzi z placówki i oznajmia swojej dziewczynie, że czuje się wręcz niebiańsko. Jednak Cassy zauważa w jego zachowaniu dziwne i niepokojące zmiany…