Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Erica Spindler. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Erica Spindler. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 21 lipca 2013

"Tylko chłód" - Erica Spindler

Czy Anna zdoła przezwyciężyć strach przed przeszłością?

Tytuł: "Tylko chłód" 
Autor: Erica Spindler
Gatunek:  kryminał, thriller
Ilość stron: 512
Wydawnictwo: Harlequin Mira
Wydanie: 2002

Moja ocena:  10/10

Moje kolejne spotkanie z tą autorką z całą pewnością nie będzie ostatnie. Poprzednie dzieło, jakie przeczytałam to „Złodziej tożsamości”. Po tamtej lekturze, jak najszybciej chciałam się głębiej zapoznać z twórczością tej pisarki. W bibliotece dostępne było stare wydanie z 2002 r. książki „Tylko chłód”. Już opis mnie zaciekawił, a co dopiero mówić fabuła, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Kto by pomyślał, że przeczytałam w z rzędu dwa wspaniałe kryminały? To chyba taka niespodzianka na wakacje.

Poznajemy historię Harlow Grail, którą porwał psychopata. Stało się to 23 lata temu, ale dziewczyna do dzisiaj nie może zapomnieć o tym, co się wtedy wydarzyło, przecież zginął Timmy, a ona nie ma palca u ręki. Na dodatek, mimo że udało jej się uciec, Kurt nie został złapany, a FBI nie może nic zrobić.

Teraz Anna North (Harlow pod zmienionym nazwiskiem) mieszka w Nowym Orleanie i to tutaj zaczyna „nowe życie”. Wszystko wydaje się w porządku, dopóki ktoś nie rozesłał wszystkim znajomym kobiety jej książki i informacji o tym, jak tak naprawdę się nazywa. Oprócz tego zaczynają się dziać dosyć niepojące rzeczy. Minnie (wielbicielka) przesyła intrygujące listy, znika „młodsza siostra” Anny, tajemniczy morderca gwałci, a następnie morduje rudowłose kobiety… Wszystko zdaje się ukartowane przeciwko młodej pisarce, tylko kto za tym stoi? Sprawę stara się rozwiązać Qentin Malone. Tylko czy zdąży?

piątek, 5 lipca 2013

"Złodziej tożsamości" - Erica Spindler

   Jak długo Egzekutor pozostanie bezkarny?


Tytuł: "Złodziej tożsamości"
Autor: Erica Spindler
Gatunek: powieść kryminalno-sensacyjna, thriller 
Ilość stron: 456
Wydawnictwo: G+J
Wydanie: 2010

Moja ocena:  10/10

"(...) wątła jest granica miedzy miłością a nienawiścią (...)"


Ta książka to moje pierwsze spotkanie z Ericą Spindler i z całą pewnością nie ostatnie. „Złodziej tożsamości” zrobił na mnie ogromne wrażenie. Książkę co prawda wypożyczyła dla siebie moja mama, ale gdy przeczytałam skrót, wiedziałam, że i ja po prostu muszę się z nią zapoznać. Książki tej autorki są bestsellerami „New York Timesa”, „USA Today” i Amazom.com. Wyżej wymieniony tytuł został nominowany do Romantic Times Book Reviews Award. Myślę, że same informacje, które wygrzebałam, robią wrażenie, a co dopiero sama proza naszej pisarki…

"Niektóre dni są dobre . Niektóre wspaniałe. A większość z nich to kicha."


Fabuła jest bardzo intrygująca. Mary Catherine (M.C.) Riggio i jej partnerka Kitt Lundgren są policjantkami z wydziału zabójstw. Obie to serdeczne przyjaciółkami, razem próbują rozwiązać kolejną sprawę, nie wiedzą, jak bardzo odbije się ona na ich życiu… Narzeczony M.C. ginie w tajemniczych okolicznościach zaraz po przyjęciu zaręczynowym, a ona postanawia znaleźć zabójcę. Razem z partnerką rezygnują z rzeczy, które są bardzo ważne w ich życiu, skupiając się na śledztwie, ale ono wcale nie idzie do przodu, cały czas stoi w miejscu, a liczba ofiar cały czas się powiększa… Muszą wkroczyć w świat bezwzględnej wirtualnej przestępczości, aby złapać mordercę. Jest to piekielnie trudne wyzwanie, ale obie o tym wiedzą i godzą się na śmiertelne zagrożenie.

"Ludzie popełniają błędy. Dokonują niewłaściwych wyborów. Lecz zawsze mogą się zmienić. Miłość ich zmienia."