wtorek, 1 lipca 2014

Trylogia Dotyku Julii - Mafi Tahereh

Seria: Seria o Julii (Dotyku Julii)
Autorka: Tahereh Mafi
Wydawnictwo: Otwarte

 Tom I
Dotyk Julii - 336 str.

,,Nie pamiętam ciepła niczyich objęć. Moje ramiona są obolałe od lodu nieuchronnej samotności."

Kolejna już trylogia, jednak jakże inna od poprzedniej. Julia to młoda dziewczyna, która jest przetrzymywana w zakładzie psychiatrycznym, gdyż potrafi zabić poprzez dotyk. Świat, w jakim żyje, jest kontrolowany poprzez Komitet Odnowy, czyli organizację, która przejęła władzę, aby ludziom żyło się lepiej. Rzeczywistość okazała się inna.
Wracając do Julii, z początku książki zaintrygowała mnie (przynajmniej na początku).
Samotna, opuszczona przez najbliższych, niemalże szalona dała sobie radę przez 264 dni, aż pewnego dnia do jej celi zostaje przydzielony chłopak o imieniu Adam.
Jakiś czas później Julia zostaje przeniesiona do jednej ze stref, gdzie poznaje Warnera, przywódcę owego miejsca.
                                             ,,Nadzieja jest kieszenią pełną możliwości."

Sam pomysł nie jest chyba taki zły, dziewczyna zabijająca samym dotykiem z pewnością robi wrażenie. Na początku książki główna bohaterka wzbudziła we mnie wiele pozytywnych emocji, ponieważ zaimponowała mi swoją wolą walki o przetrwanie oraz nieustającą nadzieja na wolność. Odrzucona przez najbliższych, obrzucana przerażonymi spojrzeniami pełnymi nienawiści przez społeczeństwo, zamknięta w małej celi zdana na siebie, przetrwała. Kiedy na horyzoncie pojawia się Adam, Julia powoli zaczyna się w nim zakochiwać no i, jak się wkrótce okaże, on jako jeden jedyny może jej dotknąć i nie zwijać się z bólu - trochę to przewidywalne, ale trudno.

                                          ,,Ludzie ciągle polują na to, czego się boją."

Wątek pomiędzy głównymi bohaterami jednocześnie niszczy i zmienia naszą bohaterkę. Staje się przez to silniejsza, lecz te rozmowy pomiędzy nimi wydają się lekko cukierkowe. Julia powoli się buntuje, zmieniając się w żądną zemsty młodą dziewczynę. Na uwagę zasługuje Warner, który jest taką przeciwwagą dla rodzącego się uczucia pomiędzy Adamem i Julią.

                                   ,,Histeria to luksus, na który chwilowo mnie nie stać."
Posumowanie:
+ Warner
+ pomysł na główną bohaterkę
+ przekreślone zdania ( pierwszy raz spotkałem się z czymś takim i muszę przyznać, że dzięki temu można na nowo skupić się na czytaniu, gdyż zwraca to na siebie uwagę kiedy czyta się te książkę)
- liczne powtórzenia
- wątek miłosny ( wg mnie źle poprowadzony ) 
- czasami trochę zbyt przewidywalna

                                   ,,Nadzieja tego świata wykrwawia się z lufy karabinu."
Moja ocena: 6.8/10

Tom II
Sekret Julii - 437 str.
  

,,Tak trudno jest być dobrym dla świata, który przez całe życie darzył nas wyłącznie nienawiścią.

Tak trudno jest widzieć dobro w świecie, który zawsze budził w nas strach."

Drugi tom trylogii. Julia wraz z Adamem przebywają na terenie Komitetu Odnowy. W tej części autorka zalała nas informacjami o rozterkach miłosnych głównych bohaterów typu: "Boże jak ja cie kocham, ale zrywam z tobą", "Jednak chce z tobą być" itp. 
Dowiadujemy się sporo rzeczy o Komitecie, Julia stara się rozwinąć, jednak czuje się taka samotna i opuszczona, że nie widzi dla siebie miejsca w całym tym przedsięwzięciu. Poznajemy trochę nowych postaci no i to by było na tyle.


,,Kończą mi się litery. Nie mam już ani słowa. Ktoś obrabował mnie z całego słownika.

Wiem, że słowa potrafią ranić. Ale nie sądziłam, że mogą zabić."

Autorka zastosowała ten sam schemat, czyli:
1) Trochę przypomnienia i wprowadzenie,
2) Opisy wydarzeń z życia Julii i o tym jak jest jej trudno,
3) 1-2 sceny walki,
4) wątek miłosny w tle lecz często wysuwa się na pierwszy plan.


,,Czasami fascynuje mnie klej.

Nikomu nigdy nie przychodzi do głowy zapytać klej, jak się trzyma. Czy nie czuje się zmęczony sklejaniem różnych rzeczy albo czy się nie boi, że się rozpadną,
albo czy się nie zastanawia, z czego zapłacić rachunki."


Tak jak poprzednią część czyta się ją równie szybko. Napisana lekko, bez użycia skomplikowanych słów. Jednak nadal brakuje mi " tego czegoś" co sprawiłoby, że sięgnąłbym po tę serie ponownie.

Moja ocena: 7/10

Tom III
Dar Julii

,,Jesteśmy jak otwarcie i zamknięcie cudzysłowu, jak cudze słowa dożywotnio na siebie skazane. Więźniowie życia, którego żadne z nas nie wybrało."

Trzecia i ostatnia część trylogii opowiadającej historii Julii i jej przemianę z przestraszonej dziewczyny w osobę, stojącą na czele ruchu oporu. W porównaniu z poprzednimi częściami w tej autorka skupiła się bardziej na relacjach Warner – Julia niż Adam – Julia. Po bitwie zostały tylko wspomnienia i ból oraz niewielka garstka ocalałych. Nie ma za bardzo, o czym pisać, ponieważ cały czas autorka rozpisywała się o treningach Julii i jej rozterkach miłosnych. O ile Julia stała się teraz silną i charyzmatyczną przywódczynią, która pragnie zniszczyć Komitet Odnowy, to Warner staje się chłopcem z problemami. To trochę irytujące. Adam zaliczył tendencję spadkową już w drugim tomie, a tutaj to już jest dno. O trzecim tomie to tyle, bo wierzcie mi nie dzieje się tam dużo. 1 książka = opisany jeden miesiąc treningu + finał rozterek miłosnych.

Moja ocena: 6/10
Podsumowując całą trylogię: co ja mogę o niej powiedzieć? Jak ktoś ma dużo wolnego czasu i lubi takie tematy, to może przeczytać, ale to nie jest typowe fantasy, raczej paranormal romance. Może do mnie nie trafia ten typ książek albo autorka  nie opisała tego w atrakcyjny sposób.
Historia dziewczyny, która potrafi zabić dotykiem, jest interesująca, ale ten miłosny trójkąt już nie bardzo. Bardzo mi to przypomina Trylogie Tryli – przemiana nieśmiałej i przestraszonej dziewczyny w kogoś najważniejszego, przywódczynię. I szczerze mówiąc, bohaterowie też nie są szczególnie interesujący. O ile na początku każdy był na swój sposób charakterystyczny i interesujący, to z każdym kolejnym rozdziałem zmieniali się na gorsze. Oczywiście możecie twierdzić, że przemiana Julii jest w pewnych aspektach ujmująca i dodaje książce uroku, ale czy nie staje się za bardzo „bohaterska”? Osobiście nie przepadam za bohaterami, którzy wszystkie swoje i innych problemy rozwiązuje sama, brakuje mi wtedy obecności kogoś innego i świeżego. Przez cała trylogię mamy ciągle te same postaci, te same problemy, te same rozterki miłosne głównej bohaterki. Co było zaskakujące w całej historii? Chyba Warner… autorka najlepiej przedstawiła jego historię i stworzyła wiele interesujących aspektów w jego życiu. Poza tym dla mnie cała ta historia była dość przewidywalna i chodzi mi tu o ogólną fabułę, a nie o szczegóły z życia poszczególnych bohaterów.
Jakże ja czekałem na finał! I jakże się zawiodłem. Najlepsza końcówka była w drugim tomie, pierwsza ujdzie, ale trzecia to takie… nic. Po drugim tomie czułem się, jakbym oglądał film na TVN-ie, reklama w najlepszym momencie. Autorka zdecydowanie nie radzi sobie z tworzeniem ciekawych scen walki. Jak można ostateczną potyczkę zmieścić na ledwie kilku stronach?! Wpada Julia wszystko zmiata i ta da. Koniec.

Plusy i minusy trylogii:
- strasznie przedstawiony finał, na który czekałem trzy tomy
- główna bohaterka strasznie mnie wkurzała tak samo jak i Adam,
- wątek miłosny jak w telenoweli,
- mało informacji o świecie w jakim przyszło żyć ( trochę było tych informacji, ale nie oszukujmy się autorka opisała niewielki skrawek świata w jakim przyszło żyć bohaterom),
+ Warner i niektórzy bohaterowie w „tle”
+ ciekawy pomysł na główna bohaterkę i sytuację na Ziemi,
- Komitet Odnowy – za mało informacji jak na tak ważną organizację.

Książka skierowana raczej dla młodzieży, więc czytajcie teraz, bo później nie będzie wam się chciało wracać do tego typu książek. Pomysł był dobry, ale na tym chyba się skończyła inwencja twórcza autorki, szkoda. Polecam każdemu kto: lubi paranormal romance, ma dużo czasu, nie ma czego innego pod ręką, chce się rozerwać jakąś lekka lekturą.

Moja ocena trylogii: 6.5/10

1 komentarz :

  1. Hej,
    Mam drobne pytanie, a mianowicie:
    Czy pamiętasz może jak miała na imię tak nieśmiała dziewczyna z "Dar Julii" ? Ta co projektowała stroje dla Julii.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    P.S. Twoja opinia bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń